Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tutorial. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tutorial. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 stycznia 2014

{INSPIRACJE} Etui na telefon

Szef: To jaki telefon Pani wybiera?
Ja: A na jaki zapracowałam?
Szef po chwili zastanowienia: Samsung it is.

Czyli jednak nie iPhone, choć mogło być gorzej. Mogła mi się trafić Nokia ;)

Tak czy siak, mam w użytkowaniu mojego pierwszego smartphone`a. Jako, że nie jest mój, to muszę dbać o niego. Czas zatem na odpowiednie etui. Niestety, na Samsungi nie ma ładnych ochraniaczy. Trzeba zatem wymyślić coś innego.

Oto możliwości:

A. Ozdobne etui na bazie sylikonowego lub plastikowego



1. Etui oklejone taśmą washi. W tym projekcie nie ma znaczenie jakiego koloru jest etui. Każdy kolor będzie ok (byle tylko komponował się z taśmami).
Źródło: zakkalife.blogspot.com

2. Przezroczyste etui z wymiennymi wkładkami wyciętymi ze zdjęć lub czasopism. Dzięki temu rozwiązaniu nasz telefon może wyglądać inaczej każdego dnia.
Źródło: Pinterest

3. Sylikonowe etui oklejone biżuterią. Cieszy oczy, choć pewnie trzeba by chować takie etui w inny pokrowiec by się nie zniszczyło.
Źródło: Ebay.com


Sylikonowe czy plastikowe osłonki mają jedną, istotną wadę:
NIE CHRONIĄ WYŚWIETLACZA
stąd inne propozycje:

B. Etui zrobione na szydełku



1. Futerał z dekoracyjnym, kwiatowym elementem. Bardzo dziewczęcy, czyż nie?:)
Źródło: Pinterest

2. Futerały w kształcie zwierzątek. Forma bardziej 2D niż 3D, czyli jest nadzieja na schowanie telefonu do kieszeni:)
Źródło: Hogata Rogata

3. Proszę Państwa oto miś, miś jest bardzo grzeczny dziś. Mój faworyt.
Źródło: Little things blogged

C. Pokrowce z materiału



1. Futerał w filcu. Tutaj znajdziecie tutorial, który przedstawia sposób zrobienia takiego etui.
2. Futerał ze skóry. Można również wykonać z każdego innego materiału. Dzięki temu szablonowi i instrukcjom krok po kroku możecie zrobić identyczny.


3. Krawat przerobiony na etui na telefon. Bardzo prosty w wykonaniu. Jakbyście chcieli jednak instrukcje, to znajdziecie ją tutaj.

4. Etui ze skóry i materiału. Troszkę bardziej skomplikowany niż powyższe, ale też bez przesady. Szablon i instrukcję znajdziecie tutaj.

Jak widzicie wybór jest ogromny.
Ja już wiem co zrobię. Efekty pokażę później.

niedziela, 17 lutego 2013

{DIY} Pasiasta poducha


Jestem Królową Fuksją!!! 
Tak wyszło i teraz czuję, że muszę się wytłumaczyć. Otóż jak kupiłam mieszkanie, to kasy miałam tylko na coś do spania i lodówkę, więc kupiłam najtańszą kanapę w mieście i wyszło, że najtańsza jest w kolorze fuksji. Życie.
Nie zniechęcona tym faktem, wymyśliłam, że jeden pokój będzie biały z akcentami fuksjowymi i szarymi, przy czym szary ma zdominować róż. W związku z tym powoli wprowadzam szarości.


Tymczasem próbuję "uprzytulnić" wersalkę jakoś i do tego wykorzystuję poduszki. Dziś o kolejnej.

Jeżeli chcesz wiedzieć jak udekorować samodzielnie poduszkę to:

czwartek, 5 kwietnia 2012

{DIY} Bransoletka..... to pestka!



 Rzeczy potrzebne: 

+ 4 kilo jabłek, gruszek, arbuzów lub innych owoców z pestkami,
+ igła, cyrkiel lub szpilka, 
+ żyłka,
+ zapięcie od łańcuszka


 Przepis: 

1. Owoce drylujemy. Usuwamy wszystkie pestki.
2. Z owoców robimy co nam się tylko podoba (sugeruję by je zjeść ;).
3. Pestki płuczemy. Za pomocą np. cyrkla robimy w każdej pestce dziurkę na wylot.
4. Przewlekamy przez pestki żyłkę.
5. Zostawiamy na tydzień by przeschły. Należy uważać by nie spleśniały lub w inny sposób się zepsuły - ja zostawiłam je na parapecie.
6. Jak wyschną to sprawdzamy w jakim stanie jest każda z pestek. Jak wszystko jest ok, to określamy długość bransoletki, eliminując zbędne pestki z żyłki.
7. Doczepiamy zapięcie. Gotowe :)

Ja użyłam pestek jabłka, gdyż takie po prostu miałam. Ciekawa jestem jak wyglądałyby bransoletki z pestek innych owoców, albo mixy różnych typów pestek. Nadarzy się okazja to wypróbuję :)

czwartek, 2 lutego 2012

{Tutorial} Opakowania na prezenty diy

Myśl przewodnia: "Tak bardzo Cię lubię, że dam Ci brzydki prezent"


Hej hooo! Prezenty lubię przygotowywać i to bardzo. Zawsze staram się, by było w nich coś osobistego. Oczywiste jest bowiem, że prezenty ode mnie są zrobione zazwyczaj przeze mnie. Choć dotyczy to głównie osób mi bliskich (jak dostałeś/aś ode mnie "gotowca" znaczy, że jesteś poza tą kategorią ;). Generalnie "obcym" boję się dawać prezentów własnej roboty, bo ludzie potrafią być strasznie krytyczni jeżeli chodzi o podarki jakie otrzymują. Niemniej, dziś będzie o nie o samych prezentach, ale o opakowaniach na prezenty. Poniżej przykłady ostatnich opakowaniach jakie udało mi się wykonać i puścić w obieg. A jeszcze niżej zamieszczam tutorial dotyczący jednej z najprostszych form wykonywania opakować kartonowych. Smacznego!

Szare, "gołe" przed procesem dekorowania (nie sugerować się ich brzydotą;)


 Poniższe torebki zostały wykonane na wzór typowych torebek papierowych. Nie jest to zatem papierowa koperta ale full 3D.


Tutaj znajdziecie instrukcję jak zrobić taką torebkę (tylko ładniejszą ;)

Opakowanie poniżej to dwa wieka kartonu na papier do drukarek. Miejsca w których były loga zakleiłam dwustronną taśmą klejącą i dokleiłam do owej taśmy kółeczka które zebrały się w pojemniku dziurkacza. Roboty było na 3 dni, ale przyznam, że taka dłubanina z pęsetą i tysiącami punkcików jest bardzo odprężająca.


A oto przepis na najprostsze w wykonaniu opakowania kartonowe.

POTRZEBNE BĘDĄ:

 + Opakowanie, które chcemy odwzorować.


+ Karton (ja wykorzystałam zużytą kopertę kurierską - lubię te bestie;)


+ Nożyczki, długopis lub ołówek
+ Taśma dwustronna lub klej

WYKONANIE

1. Delikatnie rozkładamy opakowanie by uzyskać szablon
2. Szablon odrysowujemy na kartonie



3. Zaginamy karton w odpowiednich miejscach. Ja używam do tego albo linijki albo gilotyny z opcją bigowania.
4. Sklejam wytwór w odpowiednich miejscach.

Gotowe!

Oczywiście mamy na uwadze, że nasze opakowanie nie będą idealne. Pewnie coś będzie odstawać, coś będzie krzywe, ale nikt nie mówił (pisał), że wszystko skończy się idealnie. To nie tego rodzaju blog;)


wtorek, 17 stycznia 2012

{Tutorial} Pasek z materiału

Złota zasada "mierz dwa razy, tnij raz" obowiązuje zarówno przy ścinaniu włosów jak i przy cięciu materiałów. Używanie nożyczek jest dla mnie ostatecznością. Z tego powodu ciągle miałam niezagospodarowaną czarną wstążkę, którą kupiłam dawno, dawno temu, za siedmioma górami, gdy wybierałam się na studniówkę i chciałam się czymś przepasać. Niestety zakupiona wstążka (1,5 m za 10 zł za metr!) w ogóle się nie układała i nawet zawiązać jej "niedbale" się nie dało, bo na efektowną kokardę była za krótka a na inny pomysł nie wpadłam ;). Do niedawna. Bardzo nie chciałam jej ciąć i zależało mi żeby wykorzystać ją w całości. Oto rozwiązanie:

Jest to zawinięta podwójnie wstążka



RZECZY POTRZEBNE:

+ wstążka (2 x obwód talii - u mnie około 1,5 m)
+ haftki - 5 par
+ nożyczki, igła, nitka

WYKONANIE


 Przyszywamy haftki do końców wstążki. Zwróćcie uwagę na to by były symetryczne.

Gotowe:)



Teraz tylko trzeba zawiązać odpowiednio. 
Na tę okazję przygotowałam ekstra-profesjonalny schemat w Paintcie:)


środa, 7 grudnia 2011

{Inspiracje DIY} Kokardki z papieru

Źródło:100 Layer Cake

Nie ma lepszego momentu niż okres przedświąteczny na naukę robienia prześlicznych kokard na prezenty!

piątek, 2 grudnia 2011

{Tutorial} Broszka z przepychem

Aktualny trend na przepych i błysk jak najbardziej mi odpowiada. Cieszą mnie cekiny i błyszczące dodatki. Bawi mnie "styl Versace". Tak samo cieszy mnie moja najnowsza broszka, którą zrobiłam z walających się koralików, które penie zalegają na dnie nie jednej szuflady.



Tutaj "wielki przepych"














'
Prawie jak... 




Co potrzeba?

+ Koraliki
+ Tiul
+ Cienki drucik
+ Zapięcie od broszki
+ Nożyczki
+ Igła, nitka

Sposób wykonania:

1. Przy pomocy drucika przymocowujemy koraliki na tiulu w dowolnym układzie.



Tak wygląda tył broszki:



2. Przycinamy materiał i przyszywamy go do spodu tak by był niewidoczny.
3. Mocujemy zapięcie


piątek, 18 listopada 2011

{DIY} Malowane sztućce

Ten pomysł przyjęłam z wielkim entuzjazmem. Mieszkając na pół etatu w mieszkaniu poststudenckim, standardowym problemem są "wędrujące sztućce". Nigdy swoich nie znajdziesz, a jak już znajdziesz, to w cudzym pokoju. Zatem koncepcję (estetycznego) znakowania uznałam za zbawienną.

Koniec końców mogę przyznać, że niebieski zestaw łatwiej utrzymuje się w kuchni. Magia ;)


Przepis:
Potrzebne będą:
+ sztućce,
+ farba w spayu 
+ taśma klejąca,
+ gazety
Wykonanie:

Sztućce kładziemy na rozłożonych gazetach. Przyklejamy je za pomocą taśmy klejącej. Osłaniamy część, którą będziemy jeść oraz kawałek rękojeści, tak by pomalowane elementy nie miały kontaktu z żywnością (moja farba ma atest PZH, jednak ostrożności nigdy za wiele). Malujemy odkryte części. Pozwalamy wyschnąć. Ewentualnie po 24 h malujemy kolejną warstwę. Po 2 dniach od malowania można używać.


Oto obrazek. Mam nadzieję, że pomocny.



A to inspiracje:

witanddelight.tumblr.com

www.creativelychristy.blogspot.com

www.saniapell.com

środa, 26 października 2011

{Inspiracje DIY} torebka na prezenty z gazety

Tego typu torebki z papieru są moimi faworytami. Te robione z gazet są na pewno efektowne a do tego ekologiczne. Obdarowani na pewno docenią (obdarowani przeze mnie doceniają :)

Poniżej tutorial, który możecie znaleźć na how about orange.

Podane miary są w calach, ale nie ważne jest trzymanie się dokładnych wartości, tylko zachowanie odpowiednich proporcji.


poniedziałek, 24 października 2011

{DIY} Drugie życie kaset


Ostatnio, pierwszy raz w życiu, tak naprawdę serio postanowiłam ogarnąć swoją przestrzeń. Pierwszym krokiem było pozbycie się ciuchów których nie noszę przynajmniej od 10 lat lub, które nosiłam w podstawówce. Potem poszły pod ostrzał płyty z programami i sterownikami do urządzeń których od lat nie posiadam. Następnie wyleciały klisze fotograficzne, kasety VHS i magnetofonowe. Umówmy się, nie mam nawet sprawnego odtwarzacza VHS ani magnetofonowego nawet, więc po co mam trzymać "Kosmiczny mecz" czy składanki "Bravo Hits". Dosyć trzymania crapu.


Jednak przy sprzątaniu i utylizacji odkryłam, że przecież opakowania na kasety nie muszą wcale być opakowaniami na kasety... wystarczy tylko zawartość wyrzucić i tym samym zyskuje się mnóstwo pojemników na cały mój odpustowo - koralikowo - drutowy szajs.



POTRZEBUJEMY:
+ Kasety VHS i magnetofonowe
+ ozdobny papier
+ nożyczki


WYKONANIE
Wystarczy wyciągnąć z okładki papierową obwolutę i przyciąć ozdobny papier na taki sam wymiar. Następnie włożyć nową okładkę w miejsce starej obwoluty. 


Tak oto zyskujemy pojemniki do przechowywania naszych skarbów.

Ciekawostka: W kasecie VHS mieszczą się swobodnie 2 kasety magnetofonowe, więc można je również używać jako opakowania na drobiazgi.

Ja w moich kasetach magnetofonowych trzymam oddzielnie: elementy metalowe do wyrobu biżuterii oraz elementy zdekomponowanych zamków błyskawicznych.


Polecam taką formę organizacji. 


Dodatkowy atut:
Opakowania po kasetach VHS można swobodnie postawić pionowo. Jest to bezpieczne i powoduje, że zmniejsza się ilość zajmowanego miejsca. 


środa, 5 października 2011

Klosz z filtrów od kawy

Kolejny świetny sposób na ucharakteryzowanie taniego, papierowego klosza z papieru. Kolejna rewelacja! Niestety nie wiem czy są u nas dostępne tego rodzaje filtry do kawy. Nawet jeżeli nie, to pewnie zwykłe serwetki papierowe też stworzą porównywalny efekt.




Pieczątki - odsłona II: pieczątki z gumek do mazania

Wcześniej pokazywałam jak zrobić pieczątki z kroków po winie (tutaj). Dziś przedstawię jak zrobić pieczątki z gumek do mazania. Jest to pradawna technika stosowana na przełomie przedszkola i pierwszych klas podstawówki. Uwielbiana przez miliony. Nie pokażę wam na razie mojego wykonania (brak aparatu), ale podzielę się bardzo czytelną instrukcją, którą znalazłam na stronie www.thesweetestoccasion.com.

piątek, 30 września 2011

Pudełko z papieru - DIY


Świetny pomysł na własnoręcznie wykonane pudełko z dowolnego papieru, znalezione na tambouille.fr. Absolutnie rewelacyjne!

wtorek, 13 września 2011

Projekt biurowy - recykling kopert UPS

Dziś szybki projekt, który powstał w kilka chwil, a jego źródło leży w braku teczek w biurze. Jak ktoś ma do czynienia z kopertami kurierskimi, to może skorzystać. 



Uzasadnieniem i sensem tego projektu jest czyste skąpstwo i lenistwo. Otóż w pewnych tajemniczych okolicznościach zabrakło mi papierowych teczek. Miałam dwie opcje: 1. iść do sklepu, 2. spędzić cały dzień nie robiąc nic - argumentując to faktem nieposiadania teczek. Zamiast tego, w kilka sekund przerobiłam kopertę UPS i zyskałam neutralną, papierową teczkę, która nie "krzyczy" do mnie wielkim logo.

piątek, 26 sierpnia 2011

{INSPIRACJE} Broszka z koszulki

Chciałam się dziś podzielić świetnym przepisem na robienie broszek z materiału (w tym przypadku z koszulki).
Przepis pochodzi z bloga rebekahgough.blogspot.com i można zapoznać się z nim pod tym adresem.

Jest to sposób często przeze mnie używany i chętnie polecany;)




Oto przepis:



sobota, 6 sierpnia 2011

Wielkie przetwarzanie

Przetwory nie są moją mocną stroną. Mogę przyznać, że nie umiem ich robić. To jest pierwszy sezon w którym pokusiłam się poszerzyć zakres moich skilli o robienie nalewek i soków. Pozostałe arkana wekowania i przetworingu zostawiam na kolejne lata.

Poniżej zdjęcia reprezentacyjnej ekipy wek.2011, która niechybnie trafi do rąk obdarowanych z okazji przeróżnych okazji.

Na zdjęciu: sok wiśniowy, sok z czerwonej porzeczki, maliny w alkoholu, nalewka orzechowa, wiśnie w alkoholu.

Poniżej zdjęcie słoika wiśni w alkoholu, czyli naprostszego alkoholowego giftu obok nalewki, jaki można zrobić. 


Przepis na wiśnie w alkoholu na styl IMperfect

wtorek, 19 lipca 2011

{DIY} Komplet z bursztynu

Bursztyn uwielbiam. Faworyzuję zdecydowanie odmianę nieoszlifowaną. Kojarzy mi się z dzieciństwem i wstawaniem o piątej rano w celu przeszukiwania plaż. Zawsze się coś znalazło. Nie było roku bym nie wróciłam z jakimś drogocennym łupem.

Poniżej zestaw bursztynowy. Brakuje tylko kolczyków, które gdzieś na dnie szkatuł pewnie leżą i z premedytacją nie dają się znaleźć.