Złota zasada "mierz dwa razy, tnij raz" obowiązuje zarówno przy ścinaniu włosów jak i przy cięciu materiałów. Używanie nożyczek jest dla mnie ostatecznością. Z tego powodu ciągle miałam niezagospodarowaną czarną wstążkę, którą kupiłam dawno, dawno temu, za siedmioma górami, gdy wybierałam się na studniówkę i chciałam się czymś przepasać. Niestety zakupiona wstążka (1,5 m za 10 zł za metr!) w ogóle się nie układała i nawet zawiązać jej "niedbale" się nie dało, bo na efektowną kokardę była za krótka a na inny pomysł nie wpadłam ;). Do niedawna. Bardzo nie chciałam jej ciąć i zależało mi żeby wykorzystać ją w całości. Oto rozwiązanie:
Jest to zawinięta podwójnie wstążka
RZECZY POTRZEBNE:
+ wstążka (2 x obwód talii - u mnie około 1,5 m)
+ haftki - 5 par
+ nożyczki, igła, nitka
WYKONANIE
Przyszywamy haftki do końców wstążki. Zwróćcie uwagę na to by były symetryczne.
Gotowe:)
Teraz tylko trzeba zawiązać odpowiednio.
Na tę okazję przygotowałam ekstra-profesjonalny schemat w Paintcie:)
genialne wręcz. :O
OdpowiedzUsuńi schemat - pierwsza klasa :D
dzięki, dzięki ;) Po co komu Corele, Photoshopy i AutoCady, skoro jest Paint! :D
OdpowiedzUsuń