Mydło w płynie obok płynu do mycia naczyń było obecne przy moim zlewie od kilku lat. Nawyk posiadania ich obu przejęłam od mojej współlokatorki z czasów studenckich. Mydło w kuchni jest rozwiązaniem praktycznym. Korzystam z niego po oprawianiu mięsa, obieraniu warzyw, przy pracach porządkowych. Lubię mieć je pod ręką.
Dotychczas na moim blacie stały dwie butelki. Jedna z płynem do mycia naczyń, druga z mydłem. Urody kuchni one nie dodawały - ot zwykłe plastikowe butelki. Szukałam więc od dłuższego czasu odpowiednich pojemników. Najlepiej, jakby był to jeden podwójny pojemnik. Jedyne jakie znalazłam, można kupić w home & you (Dozownik Duet, Dozownik Duplo), ale nie urzekły mnie ani wyglądem, ani ceną (79 zł/59 zł) .
Poszłam na kompromis i kupiłam dwa dozowniki do mydła w Pepco (9,99 zł każdy) i stosownie je oznaczyłam etykietami Dymo. Nie chciałam by były to takie "typowo łazienkowe" dozowniki, więc trochę się ich naszukałam.
Oto efekt:
Dzięki temu prostemu rozwiązaniu okolice zlewu wyglądają zdecydowanie estetyczniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz