Nie przesadzę, jeżeli napiszę, że tak książka była biblią mojego hercersko - rękoldzielniczo - kombinatoraskiego dzieciństwa.
W niej jest wszystko. To z niej dowiedziałam się jak:
- usmażyć jajko na ognisku,
- jak ugotować wodę w papierowym naczyniu,
- jak rozbić namiot,
- jak zrobić łódkę,
- jak robić instrumenty muzyczne,
- jak pisać szyfrem.
Książka fascynująca i bardzo łatwa w obsłudze. Polecam wszystkim, w tym rodzicom i dzieciakom. Rodzicom, by mieli czym imponować swoim wychowanym przed komputerem dzieciom, a dzieciakom by rozwinęły w sobie zamiłowanie do majsterkowania.
Poniżej zdjęcie okładki oraz kilka instrukcji dotyczących pracy ze skórami.
Claude Lux, Na szlaku przygody. W lesie i na biwaku, Świat książki, Warszawa 1997
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz