Moja najnowsza fantazja odnośnie zastosowania kurtki skórzanej w praktyce (wcześniejsze wytwory możecie znaleźć tutaj). Naszyjników nigdy za wiele, dlatego dodaję kolejny do kolekcji.
Rzeczy potrzebne:
+ skrawki skóry
+ nożyczki
+ linka (ja kupiłam przemysłową, bo w sklepie budowlanym tylko taka była)
+ zapięcie
+ dziurkacz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz